Odrobina spokoju i czasu dla siebie, solidna porcja papierów "My dear Watson" oraz delikatna słodycz wyciśnięta z "Herbaty z malinami" - w taki sposób można by opisać powstanie mojego przepiśnika. Te dwie kolekcje idealnie się komponują, tworząc klimat bardzo bliski mojemu sercu... :)
Śliczny przepisnik.
OdpowiedzUsuńMmmmmm, piękny, bardzo subtelny.
OdpowiedzUsuńŚliczny :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!
OdpowiedzUsuńTwarzowo mu z tym różem :D
OdpowiedzUsuń:*
Какое классное сочетание и цвета и рисунка на бумаге !!! ...никогда бы не подумала , что клетка сочетается с таким винтажным рисунком бумаги ....
OdpowiedzUsuń