wtorek, 15 stycznia 2013

50 twarzy Watsona

...no może lekko dramatyzuję ;-).
Ale dwie twarze (razy sześć) to już na pewno.
Po prostu nie mogłam, no nie mogłam nie wykorzystać dwustronności, jaka się sama nadarzyła! I otóż powstała koperta-kartka, która ma wzorek wewnątrz, na zewnątrz siłą rzeczy też :D
Koperta jest opakowaniem na prezent (jaki, nie zdradzę). Z najlepszymi życzeniami. Oczywiście.
Od frontu (ale z frywolnie zadartymi tagusiami tylnymi) wygląda tak:
A z tyłu tak:

 Jeszcze zbliżenie na skrzypeczki:
...oraz i sentencjonalne wnętrze...
...i zewnętrze:

Wykorzystałam: 
-  dwa oblicza NIEWINNEJ,
MOTYW,
ALIBI,

Mam alibi, a Wy?





3 komentarze:

  1. O rany! Ale to fajne!!!
    Z tymi 50ma twarzami też ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. fantastyczna kartka, fantastyczny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj, jak mi się podoba pomysł wyróżnienia słówek rameczką, super!

    OdpowiedzUsuń