Niedawno robiłam porządki w swojej pracowni i natknęłam się na pozostawione okrągłe opakowania po masce do włosów. Kiedyś je schowałam i oczywiście zapomniałam gdzie, ha, ha. Ale co się odwlecze, to nie uciecze. Złapałam za Art Journal, pociachałam i proszę bardzo. Opakowania zyskały nowe oblicze i posłużą mi jako pudełeczka na przydasie.
Niedługo Dzień Babci. Możecie dla niej zrobić takie pudełka.
Wiadomo pudełek, pudełeczek nigdy za wiele.
Wykorzystałam:
Hej,hej do następnego razu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz