Oj, widać, że trwają wakacje i urlopy, calineczek z lipca póki co jak na lekarstwo ;) Ale nie wątpię, że jak wrócicie z wyjazdów, to wrócicie też do naszej zabawy! A na razie zerknijmy na już gotowe CALendarze.
Sonrisa z czerwca i lipca:
Inka:
Tina:
U Inki można już tradycyjnie pobrać sobie blankiety na calineczki do wydruku <3
A jak przez wakacje macie przerwę, to się nie stresujcie, zostawcie lipiec w spokoju i zacznijcie po prostu od nowa, jak wrócicie do domu :)
Jeszcze ja! Dopiero zauważyłam,że podlinkowałam się pod poprzednim miesiącem.Już poprawiłam :)
OdpowiedzUsuńDzięki i przepraszam za kłopot:)
UsuńNie ma sprawy :)
UsuńKolejne fajne kolorowe calendarze 😃
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTeraz sierpień - https://waltance.blogspot.com/2017/09/sierpniowy-calendarz.html
OdpowiedzUsuńTo ja też z sierpniem: https://sonrisaart.wordpress.com/2017/09/02/sierpniowe-oczarowania/
OdpowiedzUsuńSierpień: https://biurkowa.blogspot.com/2017/09/calendarz-2017-sierpien.html
OdpowiedzUsuńA ja z lipcem i sierpniem: http://basia-2013.blog.onet.pl/2017/09/03/wakacyjne-calineczki/
OdpowiedzUsuńI już sierpień: http://tiny-handmade.blogspot.com/2017/09/calendarz-sierpien.html
OdpowiedzUsuń