Exploding box, który zamiast tortu w środku ma obręcz, na której przysiadły motyle :) Zamiast białych kart z życzeniami tablice z kredowymi napisami (imitacja oczywiście), wszystko to bardzo dobrze skomponowało się z kolorami papierów Pastel Cztery i Jeżyna. Plus motyle wycięte z TEGO paseczka i potraktowane preparatem do szkliwienia. Starałam się uzyskać kontrast pomiędzy matowym efektem papieru i tabliczkami, a połyskiem motyli, kryształków i taśmy dekoracyjnej, która nie jest papierowa lecz błyszcząca z tworzywa.
Banknoty w prezencie można wsunąć pod czarne tabliczki...
nieprawdopodobnie piękne pudełko:)
OdpowiedzUsuńAle świetnie wymyśliłaś z tym kółkiem w środku, takie proste, a takie genialne!
OdpowiedzUsuńPiękny efekt !!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiekna praca!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi tabliczkami ;)
OdpowiedzUsuńFajne kółeczka w środku :) ostatnio zamówiłam też motyle, więc kto wie czy nie zgapię :))) Dotychczas robiłam w środku lampion, a w najbliższych miesiącach mam wiele okazji do nowych prób!
OdpowiedzUsuń