Jesień jest piękną i niezwykle fotogeniczną porą roku - skusiła mnie, żeby na jesienne fotografie zrobić osobny mały albumik. Idealnie nadała się w tym celu kolekcja Terra Incognita, z rozmaitymi dodatkami. Albumik ma wymiary ok.15x15 cm, okładkę zrobiłam z beermaty oklejonej papierem.
Wewnątrz jest na razie niewiele kart, ale ponieważ są połączone kółkami albumowymi, będę mogła bez problemu dodać więcej stron, jeśli będę potrzebowała.
Na początku albumu umieściłam "jesienną listę zadań" - bardziej dla zabawy, niż z rzeczywistym zamiarem odhaczenia wszystkich punktów, ale z drugiej strony, czemu nie :)
A teraz zaczynam wypełnianie jesiennych kart - na razie faktycznie kupiłam dynie! Nazbierałam też kasztanów, i nieustannie, spacerując z psem, robię jesienne zdjęcia.
Jak widać najważniejszym elementem w tym albumiku są zdjęcia, jako ozdoby dodaję tylko ramki wycięte z arkusza Awesome blossom. Być może dodam jeszcze podpisy, chociaż, moim zdaniem, obrazy mówią same za siebie.
Bardzo podoba mi się pomysł na taki mały "jesiennik" (wzorem "grudniownika"), może też się skusicie? W razie czego pochwalcie się efektami w komentarzach :)
Od początku twojego wpisu miałam ochotę na zrobienie takiego jesiennego pamiętnika.Już mam ochotę iść na spacer po kasztany lub liście ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie idź :) Nawet jak nie powstanie pamiętnik, to przynajmniej będziesz miała piękny spacer! :)
Usuń