Troszkę się obawiałam tej girlandy- pracy dużo, mnóstwo materiałów, a nie wiadomo czy efekt mnie i domowników ucieszy...
Nawet jeszcze w trakcie realizacji nie byłam pewna jak to się zaprezentuje w całości, postawiłam na prostotę, bez nadmiaru dodatków no i oczywiście na niezastąpionego HoHoHolmesa :)
Okazało się, że girlanda powstała szybko, wcale nie zużyłam bardzo dużo materiału:
2 komplety i dodatkowo jeszcze dwa, trzy arkusze to niewiele
jak na ponad dwumetrową girlandę o wysokości proporczyka 30cm!
Mało tego - z niepasujących, pozostałych wyciętych elementów zrobiłam choinkę... taka jestem oszczędna! (tylko jeśli idzie o papiery ;))
Fajnie było zrobić coś dla siebie :)
Świetna!! Dziękuję Ci bardzo za pomysł! Cały czas szukałam pomysłu na girlandę do wiatrolapu, nad lustro.... To jest to :) zwłaszcza, że trochę papierów mam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki i Twoja wuygląda baaaardzo okazale :)
dziękuję, bardzo się cieszę, że inspiracja była skuteczna :))
UsuńBeautiful garland, and I like the little tree.
OdpowiedzUsuńThank you :*
UsuńPiekna dekoracja, Milenko :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna jest, to fakt ;)
OdpowiedzUsuń