Rozkładana, z dwóch papierowych skrzydełek. Można ją złożyć - jak mini albumik, ale można też zawiesić na ścianie.
Powstała z papierów Hot & Cold i Gaj oliwny, kilku tekturek i skrawka materiału.
Do tego zdjęcia mojego Jasia i metalowe dyndadełko :)
Powiesiłam ją w pracy, tuż przy biurku. Dobrze działa na korposmutki i cieszy oko :)
Nie tylko moje ;)
Piękne!
OdpowiedzUsuńŚliczna! Korposmutki muszą być straszne... ale takie lekarstwo je z pewnością przegoni! Zresztą nie tylko je.
OdpowiedzUsuń:) super!!!
OdpowiedzUsuńSo adorable!
OdpowiedzUsuńAlison x