wtorek, 24 września 2013

Szuflada pełna motyli czyli UHK Gallery od kuchni

Jak wygląda sklep internetowy UHK Gallery - łatwo sprawdzić. Ale ja miałam ostatnio niebywałą okazję zobaczyć, jak wygląda UHK Gallery od kuchni.
Jak układa się papiery, ostrożnie, w przegródeczkach...


...i jak sobie tam leżą, każdy wzór na osobnej półeczce. Jak w scrapowym niebie :)


Czekają aż ktoś je wybierze i potnie, czyż nie?


Oj jeszcze jedno zdjęcie, by nacieszyć scrapowe oczy :) Takiej ilości Mushrooms jeszcze nie widziałyście, prawda?


Rozczulił mnie ten napisik :)


Część kolekcji już się nie mieści na półkach, więc czeka w koszyku...


A tuż obok - display produktów zaprzyjaźnionej Wycinanki. Chciałoby się mieć taki w scraproomie :)


W szufladkach wylegują się paski z elementami do wycinania...


...a najpiękniejsza z szuflad pełna jest motyli :)
 

A ta - w sam raz na nadchodzące zimne miesiące :)


A tu już pakowanie Waszych zakupów - zamówienia są sprawdzane i kompletowane, po czym papiery pakowane są w takie piękne pudełka...


... których czasem jest sporo...


Na końcu jeszcze zabezpieczenie pudełek, aby po drodze pod Wasze nożyczki papierom na pewno nic się nie przydarzyło - i wio, na pocztę.


W UHKowym biurze znalazłam także kilka cudeniek z naszych papierów. Miło zawiesić na nich oko podczas pracy :)


A to już sama Szefowa, pozuje z Toresowym wsparciem.




35 komentarzy:

  1. Się załapałam na fotkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mogę tam zamieszkać?
    będę cichutko, nawet nie zauważycie mej obecności.
    no ewentualnie braki na półkach.....

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja też! Ja tez zamieszkam :-))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Raj dla oczu, raj dla rąk...wspaniałosci..Fajnie by było mieć..chociaż po 5 papierków z każdej półeczki, po 3 woreczki każdej wycinanki..Wystarczyłoby....na chwilkę:DPozdrowionnka:D

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też tak chcę , cudnie dopieszczona magazynek

    OdpowiedzUsuń
  6. praca marzeń takie pakowanie :D szkoda,że mieszkacie na drugim końcu Polski :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystko pięknie wygląda, ale ja nie miałam takiego szczęścia i nie dostałam papierów w takim pudełku...
    Niestety... ich rogi są pozaginane i w tej chwili próbuję je prostować... ale jak na razie bez rezultatu... :(
    Miałam pecha ?... pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio dokonałam u Was zakupów. Jestem mega zadowolona! papiery są przepiękne a przesyłka szybko została wysłana!

    Jeszcze się kiedyś skusze na zakup, zwłaszcza, że wszystko jest takie profesjonalne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna relacja - oj chciałoby się tam być :) Pozdrowienia dla szefowej, Tores i Michelle :)

    OdpowiedzUsuń
  10. W zasadzie to mogłabym się tam wprowadzić ; )

    OdpowiedzUsuń
  11. ojej, przygarnijcie mnie, będę sprzątać i odkurzać codziennie wszystkie półeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. możliwe, że moja paczuszka załapała się na zdjęcie, hihihihiii :)
    zazdraszczam takiego towarzystwa (zarówno Toresowego jak i papierkowego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. :))))))))))))))))))))))) cuda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Cuuuuudownie jest u Was...wspaniale jest móc to wszystko zobaczyć...pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  15. hihi Galeriowe papierki leżakują w tych samych regałach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ej dziewczyny. hola hola. na lokatorne ja byłam pierwsza!!!!!!
    hi hi hi ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda niesamowicie.... ! Też bym chciała do tej krainy bajek :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow :) Ale u Was fajnie aż chciało by się tam być :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Niesamowita relacja! Pierwszy raz widzę sklep scrapowy w realu!:)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Tak powinien wyglądać Eden Scrapowy:) Raj dla każdych zmysłów nawet powąchać można:)

    OdpowiedzUsuń
  21. nie mogę oderwać oczu.... padłam z zachwytu:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Superkowo ;-)pięknie się ogląda jak się firmy rozwijają ;-)

    OdpowiedzUsuń
  23. O jaka cudna wirtualna wycieczka! Niemal poczułam ten zapach papierów, ich fakturę, tę artystyczną atmosferę.. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ale tam u Was fajnie :D
    i jaka relacja :D muszę Michelle ściągnąć do siebie :DDD choć u mnie to tylko 4 foty i koniec:)))) no, może 5...
    Też mi się strasznie podoba nazwa purchawy!!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Wow!! Przecudnie u Was i te papierki cudeńko!

    OdpowiedzUsuń
  26. Pięknie tam :))) I tak równiutko :)) Dziękuję za foto-zwiedzanie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. jaki tam ład i porządek ... zupełnie inaczej niż u mnie :) i te papierki tak poukładane a jak pachną ;)

    OdpowiedzUsuń