Nie mam prawie żadnego doświadczenia w pracy z mediami. Wydawało mi się też, że z moim ubogim zapasem przydasi, niewiele uda mi się zdziałać w tym temacie. Ale wzory na papierze z kolekcji
Winter is coming kusiły... I okazało się, że wystarczy jedna mgiełka, jeden Distress Ink, odrobina Perfect Pearls i zwykły tusz kreślarski ze sklepu papierniczego. Zabawy było mnóstwo - były to dla mnie bardzo fajne, twórcze eksperymenty.
bardzo fajnie wyszło :))) śliczna kolorystyka - kojarzy mi się z ciepłym, wełnianym sweterkiem i dżinsami... pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńSuper :) jest rewelacyjna :D
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo oryginalna, świetna!!!
OdpowiedzUsuńZupełnie inna i przez to bardzo oryginalna :)
OdpowiedzUsuńBaaardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńJestem tu chyba pierwszy raz. I bardzo mi się podoba :)))
OdpowiedzUsuń