Stęskniłam się za rdzą, więc musiałam się nią pobawić. Do tego bardzo chciałam
wykorzystać zużytą żarówkę. Papier, w krateczkę, z kolekcji My Dear Watson idealnie
komponuje się z rdzawymi trybami i zegarami. Z całego zestawu wybranie napisu to czysta przyjemność.
Tekturki i sklejkowa baza to Fabryka Weny. Teraz to już chyba czas na jakiś wiosenny projekt ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz