poniedziałek, 3 maja 2021

Zielnik na tamborku

Może bez wielkich wyjazdów, ale z pewnością, z każdą dostępną chwilą na powietrzu, 
w parku, w lesie, może na kawce, właśnie tak zamierzam spędzić majówkę. 
Mam nadzieję, że Wam też się uda gdzieś uciec, choćby na chwilkę. A gdyby popsuła się pogoda, 
to zajrzę sobie do mojego "zielnika". Stworzyłam go sobie na tamborku, 
z metalową siatką, wiaderkami z "ziołami" oraz dodatkami z kolekcji Enola. 
Od kiedy zobaczyłam te napisy wiedziałam, że musi coś takiego powstać. 
Skrupulatnie zbierałam pomysły i materiały jakie chciałabym wykorzystać i jest. 
Teraz sobie wisi w moim scrap kąciku i cieszy oczy. Mam nadzieję, że Wasze też będzie cieszyć.








Wykorzystałam:



Pozdrawiam serdecznie

4 komentarze: