piątek, 24 lipca 2020

Pozytywnie?

Nową kolekcję chciałam rozpocząć od czegoś pozytywnego. I zależy jak na to spojrzeć, chyba nie do końca mi się to udało. Patrzmy więc ostrożnie. Szczęśliwa rodzina? A może jednak coś jest między wierszami?


Chyba nie muszę pisać jak bardzo jestem zakochana w nowej kolekcji? Każdy arkusz tego papieru skradł moje serce! Nawet wycięłam już cały koszyczek tych uroczych elementów. Prawda, że ten aparat jest genialny?


Z tymi papierami zagra pięknie wszystko co retro, vintage lub steampunk. Zębatki pomalowałam przy pomocy brązowej matowej farby, a następnie dodałam im blasku muskając metalicznymi farbami. Tekturki z Fabryki Weny potraktowałam matowym woskiem w kolorze grafitu i pudrem do embossingu. Całość pochlapałam białą i czerwoną farbą.




Śliczności!


Miłego dnia!

3 komentarze: