Dzień dobry!
Należę do tych szczęśliwych osób, które posiadają
swoją pracownię:)
Ale czas zarazy, który nastał spowodował, że nie mogąc i nie chcąc
wychodzić z domu, nie mam do niej dostępu:(
Kiedy ostatnim razem udało mi się wpaść na chwilę do pracowni,
musiałam podjąć decyzję jakie przydasie wziąć do domu, aby móc coś tworzyć.
Wybrałam trzy pudła. Ze maskami, z tuszami i ze stemplami.
Dorzuciłam jeszcze pudry i nagrzewnicę oraz trochę ozdób.
Oraz ostatnie cztery kolekcje Avonlea plus czarny blok.
Zapraszam Was dzisiaj na moje proste kartki, do stworzenia których użyłam
masek, tuszy distress oraz stempli z napisami (embossing).
Pozdrawiam Was serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz