sobota, 10 sierpnia 2019

To ja tutaj z ptaszkiem

Ile można te niebieskości prawda? Potrzebowałam trochę odmiany kolorystycznej i oto powstało serduszko w odcieniach żółci, złota brązów.


Porzuciłam też morskie potwory na rzecz cudownego Diamondsowego ptaszka. Trochę go podbarwiłam i ozłociłam farbami, żeby wpasował mi się w całą pracę.


Papiery jak zawsze pocieniowałam. Uwielbiam głębię jaką nadaje cieniowanie.


Teraz tylko nakleić jakąś karteczkę z tyłu serduszka i można podarować w prezencie ukochanej osobie.





Pozdrawiam serdecznie


i zapraszam na zakupy ;) 

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz