Często mi się to dzieje z blejtramami. Odwracają się, a potem wymagają by je tam w środku ozdobić. I w zasadzie ja to bardzo lubię! Wnętrze tego blejtramu wypełnił Art Journal (och jak ja kocham tę kolekcję papierów!), znalazło się też miejsce dla kilku wyciętych z niego dodatków.
Tekturki z Fabryki Weny, media od Finnabair i oczywiście UHKowe papiery to dla mnie takie idealne połącznie - ulubione produkty i projekt naprawdę sam się robi! Nie oglądając się za siebie, można dać się porwać tworzeniu i niczego nie żałować. Co się stworzy, to będzie.
Moja miłość:
Miłego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz